Tanie linie lotnicze Ryanair od kilku lat wspierają różne organizacje charytatywne. Czynią to, sprzedając ekskluzywne kalendarze, do których pozują stewardessy w bikini. Kalendarze te uchodzą za jedne z odważniejszych w branży turystycznej…
Niektórych zestawienie skąpo odzianych pań z pomocą potrzebującym może szokować. Projekt „The girls of… Ryanair cabin crew charity calendar” świetnie jednak wpisuje się w kreowany w mediach wizerunek linii low-cost. Ryanair nie od dziś słynie z szokowania. W tym przypadku robi to w szczytnym celu.
Osobiście popieram takie akcje całym sercem. Działalność charytatywna jako część CSR stanowi ważny element prowadzenia biznesu. Jak pokazuje dzisiejszy przykład, może być również pozytywnym wyróżnikiem taniej linii lotniczej.
Jeśli chcecie kupić taki kalendarz, możecie to zrobić tutaj.
Edycja 2008:
Ryanair przekazał €75,000 organizacji „Angels Quest”,
która opiekuje się dziećmi w Irlandii

Edycja 2009:
Ryanair przekazuje €100,000 „The Dublin Simon Community”
– organizacja ta wspiera ludzi bezdomnych.

Edycja 2010:
€110,000 zostało przekazane organizacji „Kids”,
która pomaga niepełnosprawnym dzieciom.

Edycja 2011:
przewoźnik przekazał €100,000 niemieckiej organizacji charytatywnej „Tafel”.

Edycja 2012:
środki ze sprzedaży zostaną przekazane organizacji „Debra”,
która pomaga osobom dotkniętym schorzeniem genetycznym skóry Epidermolysis Bullosa (EB).

Czy wiecie, że stewardessy z Ryanaira konkurują między sobą o to, aby znaleźć się w kalendarzu? W 2012 roku mamy polski akcent w postaci Agnieszki, Doroty i Jolanty – gratuluję.
Jeśli uważacie, że warto, aby Ryanair pomógł polskiej organizacji charytatywnej, piszcie proszę na ryanaircharitycalendar@ryanair.com.
Źródło: ryanair.com
Jeśli nawet specjalista od marketingu uwierzył, że Raynair zrobił ten kalendarz "w szczytnym celu" to znaczy, że kampania odniosła swój prawdziwy cel 😉
MS
Z jednej strony szczytny cel i pomoc organizacjom non-profit, z drugiej duży atut marketingowy dla Ryanaira. Dwie pieczenie na jednym ogniu 🙂